
Choroby
Zaćma to taki cichy złodziej wzroku. Działa powoli, często niezauważenie. Najpierw lekkie zamglenie, potem coraz trudniej dostrzec szczegóły. Aż w końcu pewnego dnia łapiesz się na tym, że rozpoznajesz twarze bardziej po głosie niż po oczach. I wtedy przychodzi moment, żeby coś z tym zrobić. Operacja zaćmy to nie żadna fanaberia – to sposób na odzyskanie życia w ostrości.